Po przybyciu funkcjonariuszy okazało się, że obaj bracia byli pod wpływem alkoholu, a do sprzeczki doszło podczas wspólnego picia. Powodem konfliktu był brak alkoholu, który się wyczerpał. W tej sytuacji 26-letni zgłaszający postanowił rozwiązać problem w niecodzienny sposób – zadzwonił na policję, licząc, że funkcjonariusze usuną jego 31-letniego brata z domu.
W rozmowie z policjantami młodszy z braci stwierdził, że jego brat jest osobą poszukiwaną przez organy ścigania. Jednak po sprawdzeniu tej informacji przez funkcjonariuszy okazało się, że zgłoszenie było nieprawdziwe.
W związku z bezpodstawnym wezwaniem służb mundurowych, policjanci sporządzili dokumentację, która trafi do sądu. Teraz 26-latek odpowie za swoje zachowanie, które jest klasyfikowane jako wykroczenie.
Napisz komentarz
Komentarze