Obrońcy Piotra G. i Moniki M. argumentowali, że brak jest podstaw do oskarżenia, a w przypadku Moniki M. również znamion czynu zabronionego. Sąd jednak uznał, że zgromadzony materiał dowodowy pozwalał na wniesienie aktu oskarżenia, a kwestie winy i odpowiedzialności będą rozstrzygane w toku rozprawy.
Również wnioski obrońców pięciorga innych oskarżonych o zwrot sprawy do prokuratury w celu uzupełnienia śledztwa zostały oddalone. Sąd uznał, że dalsze wątpliwości powinny zostać wyjaśnione w trakcie postępowania dowodowego przed sądem.
Sprawa dotyczy 42 osób oskarżonych o nieprawidłowości związane z wykorzystaniem dotacji na prowadzenie środowiskowych domów samopomocy w latach 2010–2017. Stowarzyszenie „Helper” działało na terenie gmin Purda, Reszel, Jedwabno i Olsztyn. Proces zapowiada się jako jedno z większych postępowań karnych w regionie.
Napisz komentarz
Komentarze