Pobiła męża, trafiła "na dołek". Kobieta zadawała mężczyźnie ciosy pięścią i szarpała go

W środę (9 października) około godz. 2:00, bartoszyccy policjanci interweniowali w jednym z mieszkań w Bartoszycach. Funkcjonariusze zastali tam pijaną 43-latkę. Kobieta wszczęła awanturę domową, podczas której krzyczała, szarpała za ubrania swojego męża, popychała go oraz zadawała mu ciosy pięścią.
Z relacji pokrzywdzonego, mieszkanka Bartoszyc miała również w przeszłości stosować wobec niego przemoc fizyczną oraz psychiczną.

Kobieta trafiła za kraty, a po wytrzeźwieniu dzielnicowi wydali jej nakaz wyprowadzki i zakaz zbliżania się i kontaktu z pokrzywdzonym mężczyzną.

Znęcanie się fizyczne i psychiczne nad osobą najbliższą to przestępstwo, za które grozi kara do 5 lat więzienia.

Policjanci przypominają: nie ma tolerancji wobec przemocy domowej. Skutkiem jej stosowania jest konieczność natychmiastowej wyprowadzki, zakaz zbliżania i kontaktu z pokrzywdzonymi. Przy tej procedurze nie ma znaczenia czyje jest mieszkanie, jaka jest pora roku i to czy sprawca przemocy ma gdzie się zatrzymać. Prawo staje po stronie ofiar i daje policjantom uprawnienia pozwalające na szybkie odizolowanie agresora i zapewnienie spokoju pokrzywdzonym przemocą domową.